Witajcie Kochani ;))) dziś mój pierwszy oficjalny (samodzielny) post na łamach bloga Przydasi... mam nadzieję, że nasza wspólna przygoda zaowocuje wieloma inspiracjami, z których zechcecie czerpać pełnymi garściami ;))
na dobry początek... delikatna, pastelowa szkatułka (być może dla babci ;))) pomalowana farbkami Americana Decor. Jeśli nie mieliście jeszcze okazji ich wypróbować, gorąco zachęcam... Farbki można z powodzeniem stosować w domu, nie mają nieprzyjemnego zapachu. Świetnie kryją, dają piękne matowe wykończenie wszelkim przedmiotom, jakie zechcecie pomalować. Nadają się do malowania praktycznie każdej powierzchni, bez uprzedniego zagruntowania... śmiało pokryjecie nimi zarówno powierzchnie drewniane, jak i metalowe, szkło, terakotę, plastik, ceramikę, czy płótno.. Polecam ;))
W pracy, farbki w kolorze białym oraz primitive w połączeniu z maskami Faber-Castell oraz delikatnymi, ornamentowymi narożnikami Primy..
Wykorzystane produkty:
Pozdrawiam ;)))
Rudolph
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz