Obserwatorzy

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Karolina. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Karolina. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 27 marca 2016

Gościnnie w Przydasiach... Karolina

Witam w świąteczną niedzielę :)

Zapraszam na spotkanie z naszym gościem



Mam na imię Karolina, a w blogowym świecie funkcjonuję jako Karolina_Wycina.
Scrapbookingiem zainteresowałam się niecałe 3 lata temu i póki co jest to fascynacja totalna i całkowita. Uwielbiam kleić, ciąć, drzeć, ostatnio trochę chlapać i ciapać... i z tego przygotowywać głównie kartki, które są moją największą miłością, choć ostatnio odrobinę 'zbaczam' w kierunku notesów, albumów, tagów...
Nie mam swojego określonego stylu i póki co chyba go nie poszukuję - lubię różnorodność i tak też tworzę, różnorodnie i zmiennie, tworzę to co czuję i co mi akurat inspiracja przyniesie. Poza tym lubię i od czasu do czasu sięgam po haft krzyżykowy, do którego zamiłowanie jest u mnie rodzinne.
Cieszę się ogromnie i dziękuję za zaproszenie i gościnę na Przydasiowym blogu.

Przygotowałam dla Was kilka prac, w tym urodzinową kartkę w pudełku z wykorzystaniem materiałów dostępnych w sklepie:









Pozdrawiam,
Karolina

sobota, 30 stycznia 2016

Gościnnie... Karolina

Witam!

Dzisiaj zapraszam Was na spotkanie z 
Karoliną

 
Witam serdecznie:)
Dziękuję Agnieszce za zaproszenie na gościnny występ na Blogu:)
Na imię mam Karolina, pochodzę z małej miejscowości pod Krakowem, z wykształcenia polonistka/edytorka, pracuję w agencji reklamowej, od prawie 4 lat (kiedy to zleciało) jestem żoną Tomka, który robi zdjęcia znajdujące się na moim blogu;)
Blogowanie zaczęłam 2 lata temu, a pierwsza opublikowana praca to walentynka właśnie dla mojego Męża;) 
Moje najwcześniejsze prace to quillingowe kartki, jednak gdy odkryłam scrapbooking, nie byłam w stanie oprzeć się magnetyzmowi przydasiów (chyba nie tylko ja) no i poleciało ;)
Robię przeważnie kartki na różne okazje. Jestem raczej poukładana i ostrożna, dlatego na moich kartkach nie dzieje się za dużo, choć czasem chciałoby się poszaleć z przedarciami, warstwami, mgiełkami i wszystkim tym, co do głowy przyjdzie:) Może kiedyś...;)

Zapraszam Was na mojego bloga
a poniżej mała zachęta:)






Pozdrawiam,
Karolina